31 stycznia w Kościele katolickim obchodzone jest wspomnienie liturgiczne, patrona m.in. młodzieży, uczniów i studentów – świętego Jana Bosco - kapłana, wychowawcy, pisarza, podróżnika, propagatora misji zagranicznych, założyciela instytutów zakonnych i słynnego obywatela. To właśnie ten święty, który mówił, że:”Szatan boi się ludzi radosnych”, był bohaterem warsztatów przeprowadzonych przez księdza Marcina podczas katechezy, dnia 09 stycznia 2019 roku w klasach piątych. Film o życiu Świętego, przeniósł nas do Becchi oraz Turynu, gdzie w latach 1815 – 1888, Jan Bosko urodził się, uczył, pracował, ewangelizował, prowadził pracę duszpasterską i zakładał kolejne Oratoria, szkoły oraz utrudzony ponad siły zmarł, szepcząc w ostatniej chwili: "Czyńmy wszystkim dobrze, nie wyrządzajmy krzywdy!...". Piosenka śpiewana przez nas razem z Magdą Anioł:
„Twoje serce było domem dla sierot,
Twoje ręce dawały chleb głodnym,
Twoje usta uczyły mądrości,
Pomóż nam, pomóż świadczyć o miłości...”
zachęciła nas do refleksji nad tym czego może współczesnego, młodego człowieka nauczyć Święty Jan Bosco? Niewzruszonej wiary, odwagi, otwartości, poświęcenia aż do granic fizycznego ryzyka, a także pokory, wyrozumiałości i ogromnej pracowitości oraz życia wielką pasją zbawienia młodzieży. Jan Paweł II pisał: „Jan Bosco doszedł do całkowitego oddania się młodzieży, często pośród największych trudności, dzięki szczególnej i głębokiej miłości, to jest dzięki owej wewnętrznej mocy, która łączyła w nim nierozerwalnie miłość Boga i miłość bliźniego. W ten sposób potrafił on stworzyć syntezę działalności ewangelicznej i wychowawczej”. Don Bosco z Tobą troska nie jest troską … a Twoje słowa, które wykorzystaliśmy na przygotowanych samodzielnie plakatach, niech będą dla nas kierunkowskazami na drodze do świętości, bo: „Być radosnym, dobrze czynić i wróblom pozwolić ćwierkać - to najlepsza filozofia” ks. Marcin
Mędrcy świata, monarchowie,
Gdzie spiesznie dążycie?
Powiedzcie nam trzej królowie,
Chcecie widzieć Dziecię?
Ono w żłobie nie ma tronu
I berła nie dzierży,
A proroctwo Jego zgonu
Już się w świecie szerzy.”
Kacper, Melchior i Baltazar- Trzej Królowie, w których dziś w Święto Objawienia Pańskiego jesteśmy wpatrzeni. Trzej mędrcy podążający do Bożego Dzieciątka, by z miłością i pokorą oddać Mu pokłon i złożyć dary: złoto, kadzidło i mirrę. My dzisiaj wszyscy chcemy poczuć się jak Mędrcy, pragniemy pójść do Jezusa, który chce nam błogosławić, do tej nowo narodzonej Maleńkiej Miłości, która chce słuchać naszych próśb. I idziemy, jak tysiące wiernych w wielu miejscowościach w Polsce i na świecie, w naszym Słupieckim Orszaku Trzech Króli. Już po raz piąty bierzemy udział w najpiękniejszych ulicznych jasełkach, których tegoroczne hasło – Odnowi oblicze ziemi, to zachęta do głębokiej refleksji nad wypowiedzianymi czterdzieści lat temu, słowami św. Jana Pawła II, nawołującymi do budowania dobra w Polsce i do osobistej pracy nad przemianą serc. Z wielką radością gromadzimy się licznie na parkingu przy Intermarche, gotowi by kroczyć ulicami naszego miasta i w kolędach i pastorałkach opowiadać historię Narodzenia Bożej Dzieciny. Czerwony, zielony, niebieski to barwy które w tym dniu wiodą prym nad pozostałymi kolorami. Bo w nich podążają dwory królewskie, każdy przy swoim królu. Dwór Króla Kacpra to czerwień a w niej mieszkańcy Słupca, Nowej Rudy i Bożkowa, Melchiora- to kolor zielony i w te barwy przyodziani reprezentanci Drogosławia, Ludwikowic Kłodzkich i Tłumaczowa, dwór Króla Baltazara to wszyscy ubrani na niebiesko z Ścinawki Średniej, Ścinawki Dolnej, Ścinawki Górnej, Bierkowic, Radkowa i Wambierzyc. Zanim barwny orszak przy dźwiękach górniczej orkiestry wyruszy ulicami Słupca, witani są zaproszeni goście, a wśród nich władze miasta, rozstrzygnięty zostaje także konkurs na bożonarodzeniowy lampion, najpiękniejszą choinkę w domu oraz najciekawsze rodzinne przebranie w kolorze króla. Korony zdobiące nasze głowy, naklejki na kurtkach i płaszczach, chorągwie orszakowe, flagi z herbem naszej małej Ojczyzny, barwne stroje, balony, rycerze przy królewskich dworach, dzieci pierwszokomunijne, młodzież, która przyjmie Sakrament Bierzmowania oraz najmłodsi z miejscowych i pobliskich przedszkoli i szkół -wszystko to sprawia, że jest wyjątkowo, radośnie i pięknie. Podążamy jak Trzej Królowie za Gwiazdą Betlejemską, by odkryć w ubogiej, niepozornej szopie najprawdziwszego Boga, oddać Mu pokłon, objawiając go tym samym całemu światu. Podążamy do słupieckiego Betlejem, by uczestniczyć w uroczystej koncelebrowanej Eucharystii, o której piękną oprawę muzyczną dba Schola Załoga Boga. By znaleźć odpowiedź na postawione w homilii przez ks. Grzegorza Kupczyka pytanie: Kim jest dla mnie nowo narodzony Jezus? Czy tak naprawdę Go znalazłem? A jeżeli nie, to czy szukam jak należy? Może, gdy zajrzymy w głąb siebie, będziemy w pełni świadomi tego, co piszemy na drzwiach naszych mieszkań kredą, która dziś została poświęcona wraz z mirrą, kadzidłem i wodą: C+M+B 2019 -Christus mansionem benedicat -Niech Chrystus błogosławi temu domowi... Zanim jednak udamy się do domu, w Dobrym Pasterzu czeka poczęstunek, na który zmarznięci uczestnicy orszaku przybywają bardzo chętnie. Kubek ciepłej herbaty czy kawy, pyszne domowe ciasto, wspólne kolędowanie, miła, rodzinna atmosfera- to wszystko na zakończenie niedzielnego spotkania. Jeszcze tylko rozdanie nagród laureatom konkursów, wręczenie tortów dla każdego z królewskich dworów, pamiątkowe zdjęcie i możemy wracać do domu...Dobry Boże dziękujemy za ten dzień, za ludzi, dzięki którym mógł odbyć się po raz kolejny Słupiecki Orszak Trzech Króli. Tak umocnieni w wierze, nadziei, i miłości już czekamy na następny. Agnieszka
fot. Andrzej Kruk
Więcej informacji o Orszaku na stronie Gościa: https://swidnica.gosc.pl/gal/spis/5268791.Nowa-Ruda-Slupiec-Cala-okolica-sie-zeszla
Święta Bożego Narodzenia, to wyjątkowy czas. Kojarzą się nam z domem pełnym gości, błyszczącą choinką i jej zapachem! Ale przede wszystkim Święta Bożego Narodzenia są pełne ciepła, nadziei i miłości, a to za sprawą przyjścia na świat Naszego Pana Jezusa Chrystusa.W niedziele 6 stycznia odbyło się spotkanie Diecezjalne KSM-u w Szczawnie-Zdrój. Co było celem tego spotkaniu? Celem tego spotkania było złożenie sobie życzeń Świątecznych, związanych z Narodzeniem Pańskim - ponieważ trwamy jeszcze w Okresie Narodzenia Pańskiego; jak i też połamanie się opłatkiem i złożenia sobie życzeń z okazji nowego roku. To był też dobry czas na spędzenie ze sobą czasu, wspólnych rozmów i planów na rok 2019, co nas czeka. ks. Jacek
































































Zakończył się konkurs na najpiękniejsze Drzewko Bożonarodzeniowe w domu. Na konkurs wpłynęły zdjęcia ponad stu różnych drzewek (niestety, ze względu na ograniczenia oprogramowania nie wszystkie zdjęcia udało się zamieścić na internetowej stronie parafii). Jury po niełatwej i wytężonej pracy wyłoniło zwycięzcę konkursu – najpiękniejszym bożonarodzeniowym drzewkiem została choinka Klaudii Brzyskiej z klasy VII a Szkoły Podstawowej nr 7. Nagroda zostanie wręczona na Orszaku Trzech Króli, po Mszy św. Wszyscy laureaci bożonarodzeniowych konkursów: na Lampion i na Drzewko otrzymają nagrody podczas słodkiego poczęstunku w Domu Parafialnym. Wszystkim dziękujemy za udział w konkursach, za wspólną zabawę i zapraszamy do kolejnych konkursów.ks. Marcin
Nowy Rok bieży, w jasełkach leży, a kto, kto? Dzieciątko małe, dajcie mu chwałę na Ziemi. Leży Dzieciątko jako jagniątko, a gdzie, gdzie? W Betlejem mieście, tam się pośpieszcie, znajdziecie. I dobiegł końca rok 2018. Czy można lepiej zakończyć stary rok niż z Bogiem i Jego Matką w naszym słupieckim Betlejem? W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej na Górze Wszystkich Świętych spotkaliśmy się na Eucharystii, polecając w modlitwie naszą wspólnotę parafialną i dziękując Panu Bogu za wszystko, czego doświadczyliśmy w minionym roku, za radości ale też trudności, bo to one nas uświęcają. Jaki będzie ten Nowy Rok? Zastanawiał się ks. Proboszcz Krzysztof Iwaniszyn. Co nam przyniesie? Nie musimy się lękać - słyszymy, bo Bóg jest przy nas. Bo z Bogiem w niego wkraczamy. Bo wierzymy i mamy nadzieję. A przecież wiara, nadzieja, miłość, pokój, jedność i radość to noworoczne Boże dary. Nie obawiajmy się i z ufnością rozpocznijmy ten Nowy Rok. A nasza obecność w nocy u Matki Bolesnej to nasze świadectwo wiary. To nasze zawierzenie naszych spraw trudnych ale też radosnych Jej ukochanemu Synowi. Bo z Bogiem w sercu lżej jest żyć. Była modlitwa, uśmiech, życzliwość, życzenia o północy a w tle kolorowe fajerwerki i ta oświetlona kopuła naszego Kościółka, by tam na dole wszyscy widzieli, że świętujemy nadejście Nowego Roku. Świętujemy z Bogiem. Agnieszka
fot. Andrzej Kruk
Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi, Wstańcie pasterze Bóg się Wam rodzi, Czym prędzej się wybierajcie, Do Betlejem pospieszajcie przywitać Pana. I my spieszymy przywitać Ciebie Panie Jezu. W noc Bożego Narodzenia udajemy się na pasterkę-uroczystą Mszę Św. upamiętniającą oczekiwanie i modlitwę pasterzy zmierzających do Betlejem. Przy dźwięku kolędy z górniczą orkiestrą uroczysta procesja podąża do ołtarza, a w niej Ten najważniejszy, na którego zwrócone są nasze oczy, Boży Syn- Dzieciątko Jezus niesione z pokorą, miłością i wdzięcznością i położone w żłóbku przez ojca naszej parafii ks. Proboszcza Krzysztofa Iwaniszyna. Tak długo czekaliśmy na narodziny Bożej Dzieciny. I słyszymy w ewangelii po raz kolejny tę wielką prawdę, że narodził się Zbawiciel. W Jego imię zasiadaliśmy do wigilijnego stołu, w imię tej prawdy jedynej, którą jest Jezus Chrystus gromadzimy się na pasterce. Ks. Krzysztof głosząc z ambony kazanie wspomniał słowa Św. Jana Pawła II: W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna Swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu. We wcieleniu Bóg objawia się w pełni w Synu, który przyszedł na świat. Wiara nie jest jedynie owocem poszukiwania Boga. W Jezusie Chrystusie sam Bóg przychodzi we własnej osobie, aby przemówić do nas i pokazać nam drogę do siebie. Święta Bożego Narodzenia to kontemplacja Bożej miłości, której tak bardzo potrzebujemy, by żyć w pełni, w wierze i godności dzieci Bożych. Jezus przychodzi do każdego z nas, narodził się dla mnie i dla Ciebie, przyjmijmy ten wielki dar. Musimy pozwolić, by Jezus był obecny w naszym życiu, by narodził się w każdym z nas, w naszych rodzinach, naszym domu. Może Święta Narodzenia Pańskiego, na które tak przygotowywaliśmy się w Adwencie, będą okazją, by zatrzymać się na chwilę i zapytać samego siebie, czy ja zaprosiłem na nowo Jezusa do mojego życia? Czy przygotowałem miejsce dla tej Maleńkiej Miłości? I gdy będziemy świętować z naszymi bliskimi Boże Narodzenie nie zapominajmy na Kogo czekaliśmy. Do naszych serc Do wszystkich serc uśpionych Dziś zabrzmiał dzwon Już człowiek pobudzony Bo nadszedł czas I dziecię się zrodziło A razem z nim Maleńka przyszła miłość. Agnieszka
fot. Andrzej Kruk
Świętowanie Narodzenia Pańskiego rozpoczęliśmy w gronie kapłańskim w Wigilię o godz. 12.00. Do stołu wigilijnego razem z księżmi zasiedli również pracownicy parafii. Po odczytaniu Ewangelii według św. Łukasza (2,1-14) i słowie księdza Proboszcza Krzysztofa wszyscy wzięli opłatki do rąk i złożyli sobie nawzajem serdeczne życzenia. Często pojawiało się w nich życzenie „by w Twoim sercu narodził się Jezus”. Z uśmiechem na twarzy i pokojem w sercu, ale i zgłodniali przystąpiliśmy do spożywania pysznych dań przygotowanych przez panią gospodynię. Aż żal tylu dobrych rzeczy nie skosztować! Po posiłku rozpoczęło się kolędowanie i zapalanie sztucznych ogni. Na koniec, zwyczajem ostatnich lat, wszyscy obdarowali się nawzajem miłymi upominkami. Po tak miłej wieczerzy wszyscy udali się do swoich rodzin i bliskich, by po zabłyśnięciu pierwszej gwiazdy usiąść z nimi do stołu. ks. Marcin
W Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem płonie wieczny ogień. To właśnie od niego co roku odpala się jedną malutką świeczkę, której płomień niesiony przez skautów i harcerzy w wielkiej sztafecie przez kraje i kontynenty obiega świat. Betlejemskie Światło Pokoju- coroczna akcja przekazywania przed Świętami Bożego Narodzenia symbolicznego ognia. Takim darem skauci z całej Europy, a wśród nich harcerki i harcerze ZHP pragną podzielić się ze wszystkimi. Niosąc lampiony ze Światłem do parafii, szkół, szpitali, urzędów i domów, dzielą się radosną nowiną i krzewią największe uniwersalne wartości braterstwa i pokoju. Tegoroczna wędrówka Betlejemskiego Światła odbywa się pod hasłem: Światło, które łączy. I do naszej słupieckiej świątyni przywędrowało to Światełko, a do ołtarza przyniosły je w procesji z darami dzieci, które w maju po raz pierwszy przyjmą Pana Jezusa do swojego serca. Jakie jest Betlejemskie Światło? To światło łagodne, spokojne, pokorne. Jest jak światło nocy Bożego Narodzenia, przenika do serca, daje siebie i obdarowuje pokojem. Niech ten betlejemski płomień zaniesiony do naszych domów towarzyszy nam w wigilijny wieczór, gdy usiądziemy do wieczerzy, połamiemy się opłatkiem z bliskimi i przy zapachu świerkowych gałązek w kolędach i pastorałkach będziemy opowiadać tajemnicę Cichej Nocy. Może blask Betlejemskiego Światła wskaże drogę wędrowcowi, dla którego zawsze zostawiamy puste miejsce przy stole? A gdy będziemy udawać się na Pasterkę, by radować się z narodzin Bożej Dzieciny- Maleńkiej Miłości, Światło to będzie nas prowadzić. Agnieszka
W piątek 21 grudnia w przedszkolu "Bajka" odbyło się spotkanie opłatkowe połączone z jasełkami bożonarodzeniowymi. W tym szczególnym dniu wraz z przedszkolakami świętowali wychowawcy i nauczyciele. Przed występem dzieci ks. Marcin, katecheta, odczytał fragment Ewangelii św. Łukasza, po czym najstarsza grupa pod kierunkiem pani Bożeny rozpoczęła przedstawienie jasełkowe. Przy śpiewie kolędy „Nie było miejsca dla Ciebie” dzieci pięknie odegrały role Maryi i św. Józefa, którzy szukali schronienia, a potem czule opiekowali się Dzieciątkiem. Dzieci odgrywające role aniołów bardzo wdzięcznie i radośnie śpiewały, że narodził się Zbawiciel, pasterze zaś przynieśli najprostsze dary: chleb, ser, mleko i pokłonili się Dzieciąteczku. Byli także Mędrcy, którzy przybyli do Betlejem z dalekiego Wschodu, złożyli dary i pokłon Nowonarodzonemu. Uroku przedstawieniu dodały pięknie śpiewane kolędy, stroje przygotowane przez rodziców i babcie oraz wspaniała dekoracja wykonana przez nauczycielki przedszkola. Występ dzieci goście i rodzice nagrodzili gromkimi brawami. Po tym wizualnym przedstawieniu narodzin Jezusa dzieci, wychowawcy i nauczyciele podzielili się opłatkami, a po życzeniach wszyscy zasiedli do suto zastawionego stołu, by spożyć tradycyjne wigilijne potrawy. Na koniec spotkania jego uczestnicy otrzymali świąteczne pamiątki. ks. Marcin
Mam przyjemność ogłosić wyniki konkursu bożonarodzeniowego "Lampion".
I miejsce:
Przedszkole Bajka, Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Ludwikowicach, Przedszkole Gminne z Oddziałem Integracyjnym w Bierkowicach, Hanna Płachetka IIIb, Zuzanna Gilewska VIIc
II miejsce:
Antoni Mytnik kl. IIIa, Aurela Krawczyk kl. IIIa, Przedszkole Miejskie nr 2 "Mini"
III miejsce:
Alicja Kołodziej kl. IVb, Maks Tomczuk kl. IVd, Sandra Walotek kl. IVd,Emilka Pawlik kl. IIb
Wyróżnienia otrzymują :
Zuzanna Gazur kl. IVd, Alicja Gąsiorek kl. IVd
Serdecznie gratulujemy i dziękujemy wszystkim,którzy wykonali lampiony .Niech ta praca będzie cząstką spędzonego czasu adwentowego oczekiwania na narodzenie Jezusa.Nagrody zostaną wręczone w dniu Orszaku Trzech Króli-6 stycznia 2019 r. Mariola
„Marzenia te duże i te maleńkie (...)
Po pierwsze mieć dużo chomików
Lornetkę i domek malutkiI żeby się u mnie na strychuZalęgły choć raz krasnoludkiA ja chciałbym fruwać po niebieW minutę być na końcu świataA w domu mieć tylko dla siebieSamolot i psa oraz brata...”
„Pamiętaj, że Twój wiek jest zawsze idealny. Każdy rok Twojego życia jest wyjątkowy i cenny i możesz go przeżyć tylko raz. Nie żałuj więc, że się starzejesz – to przywilej dostępny nie dla wszystkich!”
17 grudnia 2018 roku – to dzień, w którym papież Franciszek obchodzi swoje 82 urodziny. W Watykanie jest to zwykły dzień pracy i modlitwy. A jak powiedział sam Jubilat „w tym dniu jego myśli ulatują do jego kochanych rodziców, babci Rosy, braci i siostry”. W Nowej Rudzie – Słupcu jest to dzień, w którym pamiętamy o zawsze uśmiechniętym, skromnym i pokornym papieżu. Człowieku o niezwykłej duchowości. Dlatego uczniowie klasy 5d podczas okolicznościowej katechezy, różnymi technikami plastycznymi, przygotowali dla papieża Franciszka kartki urodzinowe. Młodzi ludzie życzyli nie tylko zdrowia, życzliwości ludzkiej, pogody ducha, ale także Bożego szaleństwa i aby słowa papieża niosły ciepło, którym Bóg pragnie ogrzewać wszystkich, tych którzy zgubili drogę do Domu Ojca. Bowiem „jak można kochać Boga, który jest niewidzialny, nie kochając człowieka, który jest obok nas” nauczał także Jan Paweł II. Ale tego dnia oprócz świętowania urodzin papieża Franciszka, chcemy także pamiętać Jego słowa i starać się nimi żyć:”Aby pójść za Jezusem trzeba mieć trochę odwagi, trzeba zdecydować się na zamianę kanapy na parę butów, które pomogą ci chodzić po drogach, o jakich ci się nigdy nie śniło, ani nawet o jakich nie pomyślałeś”. ks. Marcin
„Troszcząc się o każde dziecko przychodzące na świat i otaczając je czułą i rzetelną opieką, Kościół wypełnia swoje podstawowe posłannictwo” Jan Paweł II”
W sobotę 15 grudnia grupa dzieci Z ERM-u i LSO wraz ze ks. Jackiem, kl. Łukaszem i Panią Ania udała się na zaproszenie ks. Marcina Dolaka do Świdnicy. Nie tylko do seminarium, gdzie pracuje ks. Marcin, ale też i na zimową zabawę na lodowisku. Wyjazd rozpoczął się od zwiedzania seminarium i pokazania podopiecznym, że klerycy nie tylko się modlą i uczą, ale też mają możliwość rozwijania swoich pasji i zainteresowań od ćwiczeń na siłowni do uprawiania sportu. Po zwiedzaniu seminarium, na zaproszenie ks. Marcina cała grupa udała się na refektarz, czyli na jadalnie na słodki poczęstunek, z czego byli zadowolenie najmłodsi podopieczni. Kolejnym punktem było lodowisko. Większych ofiar nie było, po za jednym upadkiem na twarz. Na szczęście nic poważnego się nie stało po za lekkim przetarciem policzka. Ostatnim punktem pobytu w Świdnicy było KFC, aby posilić się po godzinnej jeździe na tafli lodowiska. ks. Jacek
Czekam na Ciebie, Jezu mój mały,
Ciche błagania ku niebu ślę.
Twojego przyjścia czeka świat cały,
Sercem gorącym przyzywa Cię.”
Tak Panie Jezu czekamy na Ciebie. W III niedzielę Adwentu, Gaudete przychodzimy do słupieckiej świątyni, by słuchać w liturgii wezwania do radości. By oczekiwać Ciebie Jezu z radością, modlitwą i wdzięcznością. W tym dniu dzieci, które w maju przystąpią do Sakramentu Pierwszej Komunii Św. zgromadziły się na Eucharystii, by przeżywać kolejny etap formacyjny. Przyniosły z sobą maleńkie figurki Dzieciątka Jezus,by połączyć się duchowo z papieżem Franciszkiem, który na Placu Św. Piotra podczas modlitwy Anioł Pański błogosławi przyniesione przez włoskie dzieci figurki Bożej Dzieciny. Naśladując Ojca Świętego, ks. Jacek pobłogosławił przyniesioną figurkę Małego Dzieciątka, by potem położyć ją na sianku na wigilijnym stole. To kolejny ważny etap w życiu naszych dzieci, symboliczna chwila. Dziś otrzymują Jezusa-figurkę, za pięć miesięcy otrzymają prawdziwego Boga. A maleńka figurka Dzieciątka Jezus, zrodzonego jako ubogie i kruche pośród nas, aby nas obdarzyć swoją miłością, ma przypominać o tej wyjątkowej chwili i z jeszcze większą czułością pozwala oczekiwać na Boże Narodzenie.
fot. Andrzej Kruk
„Każdy z utęsknieniem czekał na ten czas
Bo wtedy wigilijny wieczór łączy nas,
A ciepło rodzinne otacza nasz domGdy śpiewamy kolędy co rok. „
Dzień 13 grudnia 2018 roku dla wielu młodych ludzi także był dniem wyczekiwanym. Dniem, gdy do wspólnego stołu zasiadło ponad 160 osób, zaproszonych przez księdza Marcina, do Domu Parafialnego, by wspólnie uczestniczyć w spotkaniu wigilijnym. Białe obrusy, dekoracja świąteczna, ciasta pachnące imbirem, kardamonem i kolendrą oraz gama świateł skrzących się po całej sali przywitały wszystkich przybyłych. Wspólna modlitwa - jednoczy a odczytany fragment Ewangelii według św. Łukasza - przynosi radość i nadzieję: „Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu; dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan”. Dla wszystkich kandydatów do sakramentu Bierzmowania i ich rodziców, którzy przyszli na nasze spotkanie wigilijne, wielką radość sprawiło dzielenie się opłatkiem i składanie życzeń. Bowiem biały opłatek jest symbolem braterstwa, miłości, pokoju i pojednania. A czas dzielenia się opłatkiem jest najlepszym momentem, by kogoś przeprosić lub wybaczyć i zapomnieć o urazach. Wśród życzeń składanych kolegom i koleżankom były między innymi: życzę Ci marzeń o które warto walczyć; radości, którymi warto się dzielić; przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć. Tak jak i trudno byłoby nie skosztować na spotkaniu wigilijnym, barszczu z krokietem przygotowanych przez Panią Danutę Sadowską - poezja smaku! Nie było wprawdzie na naszych stołach dwunastu potraw, ale ciast przygotowanych przez rodziców, było dużo więcej, wszystkie pyszne i kolorowe. Spotkanie wigilijne to także czas wspólnego kolędowania. Zespół wokalny sp7 pod kierunkiem Pani Jadwigi Kozakowskiej jak zwykle zdobył nasze serca następnie Renata Sieńko pod opieką Pani Małgorzaty Krzyżanowskiej, wzruszyła nas swoim wykonaniem „Magii świąt”. Paulina Kulba – oczarowała wykonaniem kolędy „Maleńka miłość” a Iweta Szymala – swoim delikatnym głosem przypomniała nam, że przed nami :” Cicha noc, święta noc, POKÓJ niesie ludziom wszem”. Spotkanie wigilijne 2018 – kilka godzin, wspólnego bycia ze sobą a nie obok siebie, kilka godzin życzliwości i radości. Za wszystko wszystkim serdecznie dziękujemy; Panu Bogu – za darowany czas; księdzu Marcinowi – za pomysł i jego perfekcyjną realizację; młodzieży – że idąc za słowami papieża Franciszka –„wstała z kanapy i ruszyła zmieniać świat”, na początku ten mały, swój. Rodzicom, którym pomimo obowiązków zawodowych „chciało się chcieć”, za dzielne wspieranie księdza w działaniach organizacyjnych. Wszystkim wykonawcom i opiekunom – za przepiękne wspólne kolędowanie a wszystkim, którzy dla nas piekli i gotowali cóż możemy powiedzieć DZIĘKUJEMY i oklaski na stojąco! Beata
fot. Andrzej Kruk
Do naszych serc do wszystkich serc uśpionychDziś zabrzmiał dzwon ,już człowiek obudzony.Bo nadszedł czas i dziecię się zrodziło.A razem z Nim, maleńka przyszła miłość.”
Maryjo Panno Niepokalanie Poczęta 8 grudnia w Kościele katolickim obchodzimy Twoje święto. Pragniemy w słupieckiej wspólnocie parafialnej uczcić Twoje Niepokalane Serce w wyjątkowy sposób. Świętujemy już od piątku, rozpoczynając pielgrzymką do Torunia, na którą wybrała się młodzież, która przystąpi niebawem do Sakramentu Bierzmowania, by w mieście Mikołaja Kopernika, w Sanktuarium Matki Bożej Gwiazdy Nowej Ewangelizacji zawierzyć Twojemu sercu wszystkie troski, trudy dnia codziennego ale też radości. Bo kto lepiej wysłucha prośb swoich dzieci, jak nie ich ukochana Matka. W sobotę już od rana uroczystości w naszej świątyni. W szeregi Bractwa Św. Józefa wstąpiło dwóch nowych członków. Obrzędu obłóczyn dostąpili panowie Józef i Kazimierz. W południe w kaplicy Godzina Łaski dla całego świata, tak jak tego sobie życzyłaś Maryjo.W tej godzinie jedynej w roku, Niebo otwiera się dla każdego. Przychodzimy do Ciebie Matko Boża, byś wysłuchała próśb naszych, każdy z intencjami w sercu. Wieczorem dzieci, które w maju po raz pierwszy przyjmą Pana Jezusa do swojego serca, wpatrzeni w Twoje oblicze stanęły wraz z rodzicami z medalikiem w ręku, by ks. Proboszcz Krzysztof Iwaniszyn poświęcił go. Ucałowany z czcią przez rodziców i dziecko, założony na szyję, już zawsze będzie blisko serca. Czyniąc na czole znak krzyża rodzice pobłogosławili swoje dzieci. Od tego dnia noszenie medalika, albo krzyżyka to znaczy upodabnianie się do Maryi i Jezusa, pogłębiane więzi z Bogiem przez modlitwę i uczynki miłości. Czy może być piękniejszy prezent Maryjo w Dniu Twojego Święta? To kolejny etap przygotowania dzieci pierwszokomunijnych. Prosimy Cię Niebieska Matko prowadź je, nas rodziców, katechetów przez ten czas formacyjny. Niech każdy dzień przynosi dobre owoce, szczególnie w tym wyjątkowym czasie Adwentu, gdy z kolorowymi lampionami podążają na roratnie spotkania z Tobą. Agnieszka
fot. Andrzej Kruk
Młodzież przygotowująca się do przyjęcia sakramentu Bierzmowania, dnia 7 grudnia 2018 roku, w wigilię święta Niepokalanego Poczęcia Maryi Panny, ruszyła na pielgrzymkowy szlak do pięknego Torunia, by tam Ukochanej Mamie, powierzyć swoje życie, przyszłość i swoich bliskich. Pod opieką księdza Marcina, nauczycieli i opiekunów o godzinie 2.00, wyjechało ponad 70 młodych osób chcących w ten adwentowy piątek ubogacić swoja wiarę, umysł i ciało. Na początku naszej trasy znalazło się Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy – duży multimedialny park nauki, umieszczony na kilku piętrach. Wystawy, gry, zabawy i łamigłówki oraz eksperymenty pozwalają przyswoić w przystępny sposób prawa fizyki, przyrody dając możliwość zgłębienia nauk humanistycznych i elementów sztuki. Wizytówką Centrum jest Wahadło Foucaulta, umożliwiające obserwację zjawiska obrotu Ziemi wokół własnej osi. Jest ono widoczne z każdego piętra ponieważ ma 33 metry długości. Chociaż przez chwilę mogliśmy się poczuć jak naukowcy czy wynalazcy, dla których kreatywność i innowacyjność jest modna i atrakcyjna bez względu na wiek. Kolejnym miejscem, które w Toruniu odwiedziliśmy z ogromną przyjemnością było Toruńskie Żywe Muzeum Piernika, gdzie tradycja ma smak i zapach. Pod czujnym okiem Mistrza Piekarskiego oraz Wiedźmy Korzennej mogliśmy własnoręcznie przygotować ciasto piernikowe następnie wykorzystując drewniane formy, nadać mu kształt. A na koniec wypiec swój własny oryginalny piernik. Pracownicy muzeum to na pewno ludzie z ogromną pasją, którzy w niezwykle ciekawy, pełen humoru sposób potrafili zdradzić nam wszelkie tajniki związane z przygotowaniem i wypiekiem toruńskich pierników. Za czas jaki nam został darowany, za ludzi jakich spotkaliśmy nie tylko podczas naszej drogi, chcieliśmy jeszcze podziękować Dobremu Bogu, uczestnicząc we Mszy Świętej, odprawionej w sanktuarium Najświętszej Marii Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II. Jak pisał św. Ambroży – patron dnia - „Nie ma obowiązku większego nad obowiązek wdzięczności.” Wdzięczności także Maryi Niepokalanie Poczętej, że jest naszą Matką nie tylko kochającą, ale też rozumiejącą i współczującą. "Bez Maryi Ewangelia staje się bezcielesna i bezkształtna, przemienia się w ideologię, w duchowy racjonalizm" mówił w Watykanie w 1993 roku Jan Paweł II, który wielokrotnie wszystkich zachęcał: "Odnawiajcie w ciągu dnia waszą ufność i miłość, ażeby Maryja towarzyszyła wam w codziennym życiu". Bo to właśnie nasza Mama „staje pomiędzy swym Synem a ludźmi w sytuacji ich braków, niedostatków i cierpień. Staje «pomiędzy», czyli pośredniczy, nie jako obca, lecz ze stanowiska Matki, świadoma, że jako Matka może — lub nawet więcej: «ma prawo» — powiedzieć Synowi o potrzebach ludzi”. Umocnieni duchowo, z torbami pachnących pierników: tradycyjnych, z nadzieniem różanym i czekoladowym, kawusiami albo gentelmańskimi, wracamy do domu „pisząc kolejną, ciekawą stronę naszej księgi życia”. ks. Marcin
Więcej informacji o pielgrzymce na stronie: https://swidnica.gosc.pl/doc/5212782.Fizyka-pierniki-i-cos-dla-ducha
Na łąki, na pola, biały śnieżek leci, już święty Mikołaj, śpieszy się do dzieci. Słychać srebrny dzwonek, a wiatr głos ten niesie po łąkach, po polach, po szerokim lesie. Czekając cierpliwie, stańcie dookoła. Już święty Mikołaj wchodzi do szkoły.”
Nadszedł wreszcie długo oczekiwany dzień – 6 grudnia. Wszystkie dzieci już od samego rana z wielką niecierpliwością spoglądały na drzwi, nasłuchiwały Mikołajowych dzwoneczków. Święty Mikołaj nie zawiódł dzieci i nie kazał zbyt długo na siebie czekać. Już od samego rana zawitał do naszej szkoły i zaczął odwiedzać dzieci w klasach. Dzieci nie tylko odbierały prezenty, ale śpiewały piosenki i chętnie pozowały do zdjęć z miłym gościem. Święty Mikołaj jest bardzo pracowity i mocny. Po obejściu Szkoły Podstawowej nr 7 (w dwóch budynkach) w samo południe nasz dzielny święty pojechał z ks. Jackiem do Przedszkola "Mini", by tam spotkać się z dziećmi. Radości nie było końca. Piosenki, wiersze, zdjęcia. Po odwiedzinach maluszków Mikołaj jeszcze wieczorem zagościł w naszej parafii. Wieczorem, po roratach, spotkał się z dziećmi w Domu Parafialnym.
Wszystko, co dobre szybko się kończy. Niech zrobione z Mikołajem zdjęcia będą wspaniałą pamiątką dzisiejszego spotkania.
Dzięki Ci składamy Mikołaju Święty za twe dobre serce i twoje prezenty. Dziś obiecujemy, kochany staruszku, zostaniesz w pamięci i w naszym serduszku. Teraz wszyscy razem z żalem Cię żegnamy i na drugi roczek zapraszamy.”
„Świeć, gwiazdeczko, mała świeć do Jezusa prowadź mnie.”
Światło – symbol Chrystusa, głoszonej Ewangelii, radości a gwiazda to jeden z atrybutów Świąt Bożego Narodzenia, o którym czytamy w Ewangelii według Św. Mateusza:”„Kiedy Jezus narodził się w Betlejem w Judei, za czasów króla Heroda, zjawili się w Jerozolimie Magowie ze Wschodu. I pytali: «Gdzie jest nowo narodzony Król żydowski? Bo widzieliśmy Jego wschodzącą gwiazdę i przybyliśmy złożyć Mu hołd». (...) Wtedy Herod, wezwawszy potajemnie Magów, wypytywał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. (...) Wysłuchawszy króla, wyruszyli w drogę i ta gwiazda, którą widzieli wschodzącą, szła przed nimi, aż stanęła nad miejscem, w którym było Dziecko. Gdy zobaczyli gwiazdę, ogromnie się ucieszyli. Kiedy zaś weszli do domu, zobaczyli Dziecko z Jego Matką Maryją. Upadli na twarz i złożyli Mu hołd”. Ale zanim będziemy się radować z przyjścia Pana do naszych serc liczy się to nasze TERAZ – czas adwentu, oczekiwania na przyjście Jezusa, który chce nas wyzwolić i uczynić szczęśliwymi, który do nas mówi:”Czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny”. Każe nam się przyjrzeć naszemu obecnemu życiu. To czas, by jeszcze kochać, przebaczać, zmieniać się i nawracać. Czas, by czekać mądrze i rozsądnie na przyjście Pana jak czytaliśmy na lekcji religii w Przypowieści o pannach roztropnych i nierozsądnych Mt 25, 1-13. Światło i gwiazda symbole zarówno czasu Adwentu jak i Bożego Narodzenia. Zatem czy można samodzielnie w ciągu 45 minut przygotować lampion adwentowy i gwiazdę betlejemską? Uczniowie z klas piątych, uczestniczący dnia 5 grudnia 2018 roku w warsztatach, zorganizowanych przez księdza Marcina, przekonali się, że do odważnych świat należy, a pod kierunkiem Pani Moniki Popiołek nawet najtrudniejsze prace plastyczne stają się samą przyjemnością. Wykonane przez nas oszronione, klimatyczne lampioniki ze słoiczków, są idealną propozycją nie tylko na światełko trzymane w ręku podczas rorat, ale również na element, który wprowadzi do mieszkania przytulną atmosferę, a w czasie Świąt będzie nastrojową dekoracja stołu – jak podkreśla Pani Monika. Natomiast papierowa gwiazda do zawieszenia w oknie lub na ścianie to prawdziwy must have tego sezonu i HIT wśród designerskich dekoracji świątecznych. Do zrobienia naszej jedynej, niepowtarzalnej gwiazdy wystarczyło zaledwie 11 papierowych torebek śniadaniowych, nożyczki, klej i kawałek sznurka. Na zakończenie zajęć dzieci otrzymały od Pani Moniki upominek – pomysł na świąteczną ozdobę wykonaną z niepotrzebnych resztek papieru. Można jąwykorzystać na wiele sposobów: jako bombkę na choinkę, kartonik dołączony do prezentu lub kartkę świąteczną. Naturalna, prosta, tania i ekologiczna dekoracja. To był czas pełen inspiracji, wspólnej pracy i zabawy a nade wszystko nauki, bo cytując Biblię:” Wy jesteście światłością świata. Tak niechaj świeci wasza światłość przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” Mt 5, 14-16.
Więcej informacji o warsztatach na stronie: https://swidnica.gosc.pl/doc/5205423.Gwiazdki-pierniki-i-inne-smakolyki
Obchody wspomnienia św. Barbary rozpoczęły się wczesnym rankiem pod pomnikiem Trudu Górniczego. Spod pomniku górnicy, ich rodziny, delegacje szkół i zaproszonych gości udali się na Mszę św. pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca. Przed jej rozpoczęciem złożyli kwiaty pod parafialną figurą św. Barbary, a następnie już wewnątrz świątyni przyjęli od biskupa decyzję o przydzieleniu im kapelana - ks. Krzysztofa Iwaniszyna. Duchowy opiekun otrzymał górnicze czako, szpadę i flagę z barwami czarno-zielonymi - znaki przyjęcia go do braci górniczej. Ks. Jacek
Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką..., Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany.”
Słowa te pochodzące z Księgi Izajasza widnieją na adwentowej świecy, symbolu akcji Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom, którą już po raz 25 organizuje Caritas Polska. Swoje serca dla rówieśników otworzyły dzieci, które w maju przystąpią do Sakramentu Pierwszej Komunii Świętej. W pierwszą grudniową niedzielę, rozpoczynającą w Kościele Adwent, czyli radosne oczekiwanie na Boże Narodzenie i przyjście Jezusa Chrystusa, przybyły wraz z rodzicami do słupieckiej świątyni, niosąc w dłoniach małą czerwoną, świeczkę- symbol caritasowskiego przedsięwzięcia, by poświęcona znalazła potem miejsce na wigilijnym stole. Ten gest to zjednoczenie z tymi, którzy potrzebują wsparcia i pomocy, chęć podzielenia się z ubogimi rówieśnikami tym, co mają. To kolejne spotkanie formacyjne uczące miłości bliźniego, której najlepszym nauczycielem jest nasz Dobry Bóg. Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi, o czym przypomniał nam ks. Krzysztof Herbut, który przybył do naszej parafii, by wygłosić dla nas adwentowe rekolekcje. Jesteśmy świątynią Boga- słyszymy w głoszonym kazaniu. Kochać Boga to nauczyć się kochać drugiego człowieka. Będę dobry dla Boga, to Bóg będzie dobry dla mnie. Zapalając dziś pierwszą z czterech adwentowych świec, które są symbolem światła, podarowanego światu przez narodziny Jezusa w noc Bożego Narodzenia, pomyślmy o drugim człowieku, pokażmy swoją miłość poprzez dobre uczynki. Pierwsza adwentowa niedziela jest jak wielka brama, otwierająca czas łaski, nowy rok liturgiczny w Kościele katolickim pod hasłem – W mocy Bożego Ducha. Rok wyjątkowy dla nas rodziców, których dzieci po raz pierwszy przyjmą do swojego serca Pana Jezusa. Dobry Boże, prosimy Cię, spraw by czas formacji, przygotowujący je do tego ważnego wydarzenia w ich i naszym życiu przyniósł piękne i dobre owoce. Niech spotkania z Matką Bożą podczas roratnich nabożeństw pomogą im jak najlepiej z radością i zaangażowaniem przygotować się na narodziny Dzieciątka. Agnieszka
fot. Andrzej Kruk