Panie pozwól mi umierać z rękoma spracowanymi miłosierdziem – to słowa Świętego Kamila- patrona naszego ks. wikariusza Kamila Osieckiego, który wraz z ks. Bartoszem Tusińskim od niedawna pełni posługę duszpasterską w naszej parafii. Dziś zgromadziliśmy się w słupieckiej świątyni, by podczas Eucharystii dziękować za dar życia i kapłańskiego powołania ks. Kamila z racji Jego patronalnego święta. Jak powiedział nam sam Solenizant, imię Kamil w języku arabskim oznacza pomocnik Kapłana. Mam świadomość, że jestem pomocnikiem Najwyższego Kapłana. Módlcie się za mnie, bym zawsze robił Jego dzieło- mówił do parafian. Wygłosił do nas również słowo, w którym zachęcał do umiejętnego słuchania słowa Bożego, by słuchać i wcielać je w życie. By zrozumieć słowo Boże, należy odpowiedzieć sobie na trzy pytania? Co Bóg mówi? Co Bóg mówi do mnie? Jak ja odpowiem Bogu? Pan Bóg nas tak często potrafi zaskakiwać, przychodzi do nas poprzez ludzi, czasem ze słowem pocieszenia, czasem ze słowem pouczenia, a może czasem nakłaniając do nawrócenia. Może warto zastanowić się, czy potrafimy być podobni do miłosiernego Samarytanina z dzisiejszej Ewangelii, który potrafi wzruszyć się na widok potrzebującego, poświęcić swój czas i dobra, aby udzielić pomocy? Wsłuchajmy się w słowa, które kieruje do nas sam Jezus, nakłaniając nas do okazywania miłosierdzia. Niech będą dla nas życiowym drogowskazem i zadaniem na dziś, jutro, zawsze…: Idź, i ty czyń podobnie! Na zakończenie eucharystycznego spotkania były życzenia i kwiaty dla ks. Kamila. Księże Kamilu życzymy Bożego Błogosławieństwa, opieki Matki Najświętszej i Darów Ducha Świętego. Niech Jego Światło opromienia każdy dzień życia i kapłańskiej posługi. By nie brakowało codziennej ludzkiej życzliwości, a nasza wspólnota parafialna była domem i rodziną. Z darem modlitwy Parafianie. Agnieszka
fot. Agnieszka Kruk